W czasie wakacji Internet nie odpoczywa. Chociaż jesteśmy w podróży, chodzimy po górach, pływamy kajakami czy zwiedzamy miasta i miasteczka to mamy ze sobą wciąż nieodłączne smartfony. Podczas wakacji rekordy popularności biją mobilne aplikacje. Tegorocznym (naprawdę) gorącym hitem będzie Tinder.
Tinder jest dziecinnie prosty, choć wcale nie jest dla dzieci. Z graficznej listy osób wybieramy te, które nam się podobają przesunięciem w prawo (te mniej atrakcyjne odznaczamy muśnięciem w lewo na ekranie dotykowym). Gdy użytkownik po drugiej stronie też wykaże zainteresowanie to następuje połączenie, dzięki czemu możemy prowadzić czat. Niestety program do rejestracji wymaga autoryzacji kontem na Facebooku. W efekcie ma dostęp do naszych danych, zainteresowań oraz rzecz jasna zdjęć. Co gorsze, później można bardzo łatwo lokalizować osoby z Tindera z imienia oraz nazwiska. Wystarczy zrobić banalny zrzut ekranu, a później skorzystać z funkcji wyszukiwania obrazem w wyszukiwarce Google.
Nie brakuje zarzutów w stronę aplikacji Tinder, że służy ona tylko do szybkich skoków w bok oraz nie ma mowy o trwałych znajomościach. Te są zawierane tylko i wyłącznie w realnym świecie, a nie krainie próżności z towarem przypominającym sztucznie przekolorowane mięso za ladą. Więcej szczegółów na temat tej naprawdę nieźle wykonanej aplikacji Tinder znajdziemy na oficjalnej witrynie www.tinder.com. Tradycyjnie jest ona dostępna na Androida oraz iOS. Nie pomyślano więc znowu o produkcie na Windows Phone.
Co więcej w sieci piszczy? Jak wakacje, to podróże!
Uber Technologies. O tym kalifornijskim startupie ulokowanym w San Francisco mówi dzisiaj cały (nie tylko technologiczny) świat. Niestety w złym świetle. Uber to w największym skrócie aplikacja umożliwiająca zamawianie samochodu, z tym że kierowcą może być każdy kto ma akurat ochotę sobie trochę grosza dorobić. Uber zgarnia swoją prowizję od usługi, a zawodowi taksówkarze już protestują w wielu europejskich miastach typu Londyn, Paryż, Madryt czy Berlin.
Wszystko przez to, że zagrożone są ich miejsca pracy. Ponadto nigdy tak naprawdę nie wiadomo kim jest kierowca. Amerykańscy policjanci również nie są zachwyceni pomysłem, zasadami działania aplikacji Uber. Chodzi o fakt banalnego zapraszania ofiar do obcych samochodów przez potencjalnych przestępców. Donosiła o tym fakcie już telewizja TVN 24 Biznes i Świat. Nie zmienia to jednak faktu, że firma Uber ma już gigantyczną wycenę rynkową, o czym informowało wiele prestiżowych mediów z ekonomicznym Pulsem Biznesu na czele. Spółka technologiczna z Sillicon Valley jest dzisiaj warta kosmiczne pieniądze, bo 17 miliardów dolarów.W Polsce analogicznym pomysłem jest blablacar.pl, którego popularność w okresie wakacji rośnie lawinowo. Tyle, że blablacar.pl jest darmowy.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3NyMS7R71LU[/youtube]A co z rozrywką?
Jeżeli chodzi o muzykę to prym wiodą Spotify/Deezer/WiMP . To aplikacje, które trzeba „zabrać” na wakacje. Działa niczym wpakowanie do plecaka kolekcji płyt. To aplikacje streamingowe serwisów muzycznych. Po wykupieniu abonamentu, możemy zapisać listy odtwarzania na naszym urządzeniu i odtwarzać je w trybie offline.
Gdzie będę mieszkał?
Kayak to kompleksowa aplikacja dla wszystkich, którzy uwielbiają mieć zaplanowany wyjazd. Pozwala nie tylko odnaleźć najtańsze hotele, loty czy wypożyczalnie samochodów, ale także od razu zarezerwować usługę. Możemy też sprawdzić w niej wszystkie informacje dotyczące przepisów, obowiązujących na lotniskach, czy tabelę opłat za bagaż linii lotniczych
A gdy zdarzy się coś złego?
Pocket First Aid to aplikacja, która w przystępny sposób wyjaśni, jak udzielić pomocy. Zawarte są w niej aż 34 filmiki i ponad 40 zdjęć w wysokiej rozdzielczości. Choć aplikacja kosztuje całe dwa dolary, to jednak jest niezwykle przydatna – dzięki niej, pewien mężczyzna przeżył ponad 60 godzin pod zwałami gruzu po trzęsieniu ziemi na Haiti.
I zostaje nam jeszcze nieśmiertelny TripAdvisor, ale o tej aplikacji już chyba nikomu nie trzeba mówić;)
udanego urlopu!
źródła:
http://artykuly.softonic.pl/
http://www.my-mobile.com.pl/
