Skip to main content
Nowości z branży

Nagraj sobie reklamę, czyli „afera taśmowa” w Twojej kampani!

By 28 czerwca 2014No Comments

Coraz częściej w reklamie poza kreatywnymi pomysłami liczy się moment ich wykorzystania. Wiele małych firm, gdzie proces decyzyjny nie jest żmudny i długi, może zyskać przewagę (ergo rozgłos i klientów) szybko i skutecznie wykorzystując bieżącą sytuację! Czy wszechobecna ostatnio w mediach afera taśmowa może być chwytem marketingowym? Jasne, przedstawiamy kilka pomysłów…

Jest to klasyczna sytuacja, w której firma podpina się pod szum medialny wywołany innymi wydarzeniami. Proponujemy kampanię dla Apple i jego sztandarowego produktu MacBooka Air. Sylwester Latkowski ratował swojego laptopa (właśnie Maca) przytuląc do siebie. Zdjęcia trzymającego przy piersi komputer Naczelnego obiegły sieć i media.

Co myślicie, aby te zdjęcia wykorzystać w reklamie Apple? Proponujemy:
„Nigdy go nie oddam! Sylwester Latkowski”

A może też tak?

Jak się okazuje, użytkownicy żywo zainteresowali się również cennym oprogramowaniem do sprzętu:


Wyobrażacie sobie restaurację reklamujące sie w żartobliwy sposób rysunkiem Mleczki? Nie wiem czy byłby to do końca trafiony pomysł, ale managerowie restauracji KOMUCH w Zamościu, Baru Prasowego w Warszawie czy pubu Propaganda w Krakowie powinni nad tym pomyśleć.

Chyba jednak najlepiej wykorzystać aferę dla promowania sprzętu nagrywającego. Tak, bez tego sprzętu nic by się nie udało:) Polecamy reklamie tradycyjnych dykatofonów jak i profesjonalnych lub półprofesjonalnych sprzętów szpiegujących. Nasze hasło: „Dyktafon firmy X. Teraz i Ty możesz obalać rząd”

Oczywiście mamy jeszcze wiele pomysłów, ale zachowamy je dla siebie, wszak wolna Polska aferami się toczy a dobry pomysł to podstawa biznesu;)